Z racji tego, że nie mogłam uczestniczyć w wywiadzie z Karolem i Sylwią które odbyły się w pierwszy dzień na zjeździe blogerów, dzięki Disney Polska uzyskałam odpowiedzi na pięć pytań od tych artystów. Zapraszam do rozwinięcia.
Pytania do Sylwii Lipki
Jak widzisz siebie w przyszłości?
Chciałabyś rozwijać się aktorsko, czy całkowicie poświęcić się muzyce?
Sylwia: Muzyka zawsze była moją wiodącą pasją w życiu, ale nie chcę się ograniczać. Po „I Love Violetta” bardzo szybko zatęskniłam za kamerami, dlatego postanowiłam nagrywać więcej vlogów, które możecie oglądać na moim kanale na YouTube. Mam nadzieję, że jeszcze będę miała okazję wystąpić w telewizji, zagrać jakąś rolę - to moje małe marzenie.
Kto Cię inspiruje w rozwijaniu swojej pasji?
Sylwia: Inspiracje czerpię ze zwykłego dnia, z myśli, które mnie nachodzą, z ludzi, których spotykam, miejsca, w których bywam. Potrafię zauważyć maleńkie szczegóły i stworzyć coś o tym.
Jakie to uczucie występować w telewizji?
Sylwia: To spełnienie marzeń! Już jako mała dziewczynka oglądając różne produkcje Disneya, np. „High School Musical” czy „Hannah Montana” mówiłam, że ja również wystąpię, że będę taka jak oni. I udało się.
Na pewno masz idoli których podziwiasz całym sercem, za co ich cenisz?
Sylwia: Tak, Demi Lovato tekstami swoich piosenek uczy mnie, że nie można się poddawać, co bardzo mi pomagało i motywowało mnie. Moim drugim idolem jest Charlie Puth. Zawsze zaraża mnie swoją pozytywną energią. To jest dla mnie bardzo ważne: żeby idole wnosili do naszego życia coś więcej niż tylko nowe hity radiowe.
Jaką masz radę dla osób które chcą zacząć rozwijać swoją pasję w muzyce?
Sylwia: Nigdy się nie poddawajcie. Tak naprawdę wszystkie przeciwności losu, które spotykacie na swojej drodze to tylko sprawdzenie od Tego U Góry, czy poradzicie sobie z dalszymi trudnościami i wyzwaniami, które są nieuniknione.
~*~
Pytania do Karola Osentowskiego
Skąd Twoje zainteresowanie aktorstwem? Od zawsze chciałeś to robić?
Karol: To długa historia. Od zawsze uwielbiałem się wygłupiać i być w centrum uwagi. Pierwszy raz pomyślałem, że chcę to robić, kiedy babcia zabrała mnie do cyrku około 14 lat temu. Wtedy zakochałem się w dawaniu radości innym i stwierdziłem, że na pewno będę wiązał z tym przyszłość.
Oprócz aktorstwa, jakie masz jeszcze pasje?
Karol: Oprócz aktorstwa uwielbiam śpiewać. Grałem 4 lata w teatrze Muzycznym Roma, gdzie przy okazji nauczyłem się grać na gitarze od moich starszych kolegów.
Czy Twoja praca wymaga dużo poświęceń?
Karol: Nie nazwałbym tego pracą, tak naprawdę ja nie pracuję, robię to, co kocham i cały czas jest to dla mnie super zabawa i ogromne doświadczenie. Oczywiście wkładam w to 100% profesjonalizmu i serca, i myślę, że to kosztuje mnie najbardziej.
Jak się czujesz podczas kręcenia?
Karol: Czuje duży stres, ale taki motywujący. Uwielbiam tę nutkę adrenaliny, kiedy wiem, że zaraz padnie słowo "akcja" i już nie będzie odwrotu.
Czy w przyszłości zamierzasz rozwinąć bardziej swoją pasję,
poprzez granie w filmach za granicą?
Karol: Na pewno tego nie wykluczam. Najpierw chcę skończyć szkołę, studia. Chcę mieć wykształcenie, z którym mógłbym pojechać gdzieś w świat.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz